W czasie, kiedy wszyscy rozjeżdżali się na wakacje, teatry i kabarety, gremia polityczne i temu podobne zamykały podwoje, wszystkie ważne sprawy ulegały zawieszeniu, decyzje odkładano na „po” i biednym dziennikarzom nie pozostawało nic innego, niż pisać o potworze z Loch Ness, UFO albo innych tego rodzaju sprawach.
Wraz z intensyfikacją przekazu medialnego odebrano ludziom także i to prawo – od lat już eskalowanie politycznego napięcia w miesiącach letnich nie ustaje ani na chwilę.
(...)
Media „opozycji totalnej” narobiły wielkiego szumu wokół błahej przepychanki pomiędzy kilkoma działaczami KOD a narodowcami na wiecu w Radomiu, i mimo iż cały incydent trwał kilka minut, jedna osoba została przewrócona, nikt nie odniósł żadnych obrażeń i nawet nikt nie zgłosił sprawy na policję, poszły na cały świat fake newsy o szerzącym się w Polsce bandytyzmie i fali brunatnej przemocy na ulicach.
(...)
Nadzieja na puszczenie w świat zdjęcia wynoszonego przez policję Wałęsy, sądząc po mediach społecznościowych, tak rozpaliła znękanych ciągłymi klęskami kibiców starego porządku, że próżno liczyć na bodaj cień zastanowienia, o co właściwie im chodzi i co chcą przez ten cały idiotyczny atak na kościelno-patriotyczne rytuały pewnej części zwolenników PiS osiągnąć.
Mówiąc nieco dosadnie, marzenia ludzi, którzy przez 25 lat rządzili Polską, jak chcieli, i mogli wszystko, skurczyły się już do tego, żeby tylko jeszcze jakkolwiek zrobić Kaczyńskiemu na złość, choćby mogli już tylko narobić mu na wycieraczkę.
(...)
Krok po kroku odsłaniane są godne „bananowej republiki” patologie rządów PO-PSL Click to Tweet
a to przez komisję Amber Gold, a to przez właśnie zainaugurowaną komisję weryfikacyjną badającą warszawską „reprywatyzację”, a to przez kolejne komunikaty prokuratur –
i ten codzienny przekaz o tym, jak bezkarna i bezczelna była w Polsce Tuska mafia, nie bardzo daje się zagłuszyć wrzaskiem, że to wszystko „polityczna hucpa”, zemsta, „polowanie na Tuska”, a w ogóle śledztwa są „niekonstytucyjne”.
Zwłaszcza gdy się – jak Hanna Gronkiewicz-Waltz – odmową stawienia przed komisją dobitnie potwierdza słuszność wszystkich zarzutów, nawet tych, których jeszcze nie postawiono.
Cały tekst