Paweł Lisicki - Nowa wspaniała przyszłość - spotkanie prowadzi Ziemkiewicz
W Warszawskiej Galerii Delfiny odbyło się spotkanie autorskie Pawła Lisickiego autora książki Nowa wspaniała przyszłość" które poprowadził Rafał Ziemkiewicz.
Czytaj więcej...
Murem za Klepacką, czyli przeciwko Nowemu Zamordyzmowi
Wściekły atak organizacji LGBT i grzejących się przy nich celebrytów na polską mistrzynię olimpijska, Zofię Klepacką, powinien być dla wszystkich normalnych Polaków sygnałem alarmowym.
Czytaj więcej...
Nauczyciele ze sztachetą
Żenada w polskich szkołach jest skutkiem nałożenia się różnych działań i różnych emocji, ale bezpośrednimi sprawcami kłopotów tegorocznych maturzystów i gimnazjalistów są policjanci. Ponieważ w dzisiejszym jazgocie życia publicznego nikt już nie pamięta niczego, co było dawniej niż przedwczoraj, na wszelki wypadek przypomnę: policjanci tuż przed obchodami stulecia odzyskania niepodległości, dzięki wybraniu właściwego momentu zdołali skutecznie chwycić rząd za gardło, przydusić i wydusić podwyżki.
Czytaj więcej...
Europa nas ocali
Po tym, jak Władysław Kosiniak-Kamysz wprowadził PSL w koalicję z "tęczowymi" z LGBTQ i z "zielonymi", domagającymi się "otwarcia klatek", zakazu hodowli zwierząt futerkowych, drobiu, a nawet zakazu dojenia krów - wydawało mi się, że już nic głupszego polityczny lider polskiej wsi zrobić nie może.
Czytaj więcej...
Ponad trzydzieści lat temu amerykańska telekomunikacja zdominowana została do tego stopnia przez kilka wielkich koncernów, na czele z American Telephone & Telegraph, że praktycznie stworzyły one monopol. Wielcy gracze bez trudu dogadywali się między sobą, uniemożliwiając konkurentom wejście na intratny rynek.
Czytaj więcej...
Obóz Narodowo Radykalny to nie jest moja bajka – uważam, że Polska potrzebuje dziś tradycji starej endecji, tej od Popławskiego i Dmowskiego, a nie tradycji ruchów radykalnych z lat trzydziestych, które były skutkiem zatrucia młodych narodowców piłsudczyzną i podziwem dla skuteczności prowadzonej przez nią polityki pięści i represji; słowem – były taką postsanacją, czy raczej sanacją ma odwrót. Gdy jednak jakiś – w najlepszym wypadku – osioł, który historii własnego kraju uczył się od już nawet nie od Michnika, ale od Urbana, wyciera sobie ONR-em gębę jako „nazizmem”, to trudno nie reagować. A z literek ONR uczyniono w dyskursie salonu jakiś polski odpowiednik NSDAP i kto tylko chce uchodzić za „człowieka wykształconego i na pewnym poziomie”, wyciera sobie nimi gębę bez pomiłu.
Wyznaję zasadę, że jak Żydzi nazywają mnie antysemitą, a antysemici Żydem, to wszystko jest porządku. Teraz jestem PiS-owcem dla wszystkich, tylko nie dla samego PiS-u. Bo dla PiS-u jestem w szufladzie: faszysta, narodowiec. Zajmuję się polityką, jestem zaangażowany politycznie, ale politykiem nie jestem - mówi Rafał Ziemkiewicz w rozmowie z Magdaleną Rigamonti z Dziennik.pl.
Z ciekawością spoglądam na to, co dzieje się między środowiskami – nazwijmy je – narodowców i wolnościowców. Porozumienie między tymi obozami postuluję od bardzo dawna i, co więcej, uważam je za naturalne. Wizje świata prezentowane przez te grupy są bowiem bardzo bliskie sobie.
Nie zamierzam wdawać się w pyskówki z upadłym człowiekiem, którego popularność zeszła ostatnio w fazę „pudelkową” i podtrzymywana jest cytowaniem przez plotkarski portal jego bluzgów z twittera.
Mój bon mot, że 11 listopada narodowcy obchodzili w Warszawie, PiS w Krakowie, prezydent w Białej Podlaskiej, a prowokatorzy i służby we Wrocławiu, oburzył kibiców Śląska Wrocław,