Nie żyjemy jedynie codzienną gonitwą za politycznym newsem trzeba spojrzeć szerzej, zagłębić się w szczegóły. Ziemkiewicz o Tusku i Henryku Jabłońskim o związkach PRL z czasem obecnym. Prawdopodobnych przyczynach upadku Platwofrmy obywatelskiej i za co Niemcy wsadzali do więzienia w latach 70. Wywiad Bogdana Zalewskiego z Rafałem Ziemkiewiczem.
Podsumowanie roku rządów Ewy Kopacz - przez samą premier i przez opozycję. Znaczenie wizyty Prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych. I trwająca kampania wyborcza - polską scenę polityczną skomentuje politolog Uniwersytetu Warszawskiego - dr Bartłomiej Biskup.
Pycha, upadek, śmieszność i nuda - Który to już list oburzonych na PiS celebrytów, który raz przewija się przed kamerami i mikrofonami kolejka wiecznie tych samych dyżurnych „autorytetów” przestrzegających przed faszyzmem, dyktaturą i państwem wyznaniowym, straszących średniowieczem (które przecież już trwa skoro Duda został prezydentem?) i orzekających, że żyjemy w republice Weimarskiej na pięć minut przed dojściem do władzy Hitlera-Kaczyńskiego?
Centralną postacią kampanii wyborczej stał się Antoni Macierewicz. Zwany zresztą uparcie – między innymi przez panią premier – „Maciarewiczem”. To niby drobiazg, ale ciekawy, pokazujący mentalne powinowactwo tej ekipy z Kolegą Kierownikiem z „Sześćdziesiątki”, uparcie nazywającym Jacka Fedorowicza „kolega Federowiczem”.
Jak to się pisze na Twitterze: "bhawo!" Z takim przesłaniem PO po prostu musi dostać w wyborach równie tęgiego łupnia, jak swego czasu Unia Demokratyczna i jej kolejne inkarnacje. Zresztą to zrozumiałe, bo PO stała się właśnie kolejnym wcieleniem tej formacji, wyrażającej kompleksy i wyższościowe urojenia nadąsanych na własne społeczeństwo salonów. O czym zresztą - szczypta autoreklamy - piszę obszernie w swej nowej książce.