Jak to się pisze na Twitterze: "bhawo!" Z takim przesłaniem PO po prostu musi dostać w wyborach równie tęgiego łupnia, jak swego czasu Unia Demokratyczna i jej kolejne inkarnacje. Zresztą to zrozumiałe, bo PO stała się właśnie kolejnym wcieleniem tej formacji, wyrażającej kompleksy i wyższościowe urojenia nadąsanych na własne społeczeństwo salonów. O czym zresztą - szczypta autoreklamy - piszę obszernie w swej nowej książce.